O praniu dywanów

ną poziomo wewnątrz deską z otworem (pełniącą funkcję sedesu) nad suchym dołem, do którego wpadają fekalia. Wyposażeniem wychodka był hak służący do wieszania pociętych kartek gazet lub czasopism zastępujących papier toaletowy. Ro

O praniu dywanów czyszczenie wykładzin wrocław

Definicja sławojki

Sławojka (także: wychodek, ustęp, wygódka, wybudka, latryna) ? rodzaj ubikacji; niewielka zamykana od wewnątrz budka, zazwyczaj wolnostojąca, z umieszczoną poziomo wewnątrz deską z otworem (pełniącą funkcję sedesu) nad suchym dołem, do którego wpadają fekalia. Wyposażeniem wychodka był hak służący do wieszania pociętych kartek gazet lub czasopism zastępujących papier toaletowy. Rolę haka zwykle pełnił ostro zakończony gwóźdź.

Ten rodzaj ubikacji spotykany jest w Polsce w uboższych wsiach, a niekiedy w miastach, niedysponujących kanalizacją sanitarną ani ogólnospławną, jak również wszędzie tam, gdzie instalowanie rozwiązań bardziej technologicznie zaawansowanych nie ma ekonomicznego uzasadnienia.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82awojka


Zamiatanie podłóg w galeriach handlowych

Szybkie porządki w galeriach handlowych wykonywane są przez osoby zatrudnione jako personel sprzątający w poszczególnych sklepach oraz ogólny personel sprzątający. Takie osoby zajmują się między innymi zamiataniem podłóg w galeriach handlowych. Trzeba przecież mieć na uwadze fakt, że po galeriach handlowych przechodzi codziennie nawet kilka tysięcy osób, które mogą wnosić błoto, a dodatkowo doprowadzają do drobnych wypadków typu rozlanie mleka czy zbicie butelki z jakimś napojem. Dlatego osoby zajmujące się sprzątaniem galerii handlowych zmywają także podłogi po kilkanaście razy dziennie i wyrzucają śmieci, a także zajmują się pozostawionymi na korytarzach pakunkami. Co jakiś czas w galeriach handlowych wykonywane są także generalne porządki.


Moja miłość!

Wiecie, czego nienawidzę robić najbardziej na świecie? Sprzątać. Podobno są kobiety, które ta czynność relaksuje. Nie wiem, czy zazdrościć, czy współczuć, czy może zatrudnić? Nie mam dużego mieszkania, ani wielkiej willi, a zawsze mam syf. Może co nie co przyczyniają się do tego futra sztuk cztery - z czego trzy miauczące, jeden hauczący. No, bo kurde - jak się ma taki mały zwierzyniec, to wiadomo jak jest - żwirek z kuwety w całej łazience, wszędzie sierść (a nie mam żadnego długowłosego sierścia!). Drewniana podłoga podrapana pazurami błaga nie tyle o posprzątanie, co o nowy lakier. Sierść na kanapie - norma. No przecież, jak można zabronić swojemu małemu pieskowi (czyli bulterier standard - no malutki jest przecież) wchodzić na kanapę, no jak? Nie da się. To jest tak samo niemożliwe jak to, że DiCaprio doczeka się Oscara. Więc jak tu żyć, no jak? Ja to widzę dwie drogi - albo się pogodzić, z tym że nie mieszka się w muzeum, albo z tym że trzeba zainwestować w Panią (a może w ramach uprawnienia w Pana) co to ten syf za mnie ogarnie.



© 2019 http://informator.sejny.pl/